Ten smak poznałam u znajomych i dziś postanowiłam odtworzyć go w domu.
Składniki na ciasto naleśnikowe:
- 3 szklanki mąki ( u mnie 2 szklanki zwykłej i 1 szklanka pełnoziarnistej)
- 3 jajka
- 2,5 szklanki mleka
- 2 łyżki cukru
- pół łyżeczki soli
- 2 łyżki oleju
Jajka z cukrem roztrzepać za pomocą miksera, dodać mleko, mąkę , sól i olej.
Miksować do uzyskania jednolitej konsystencji.
Rozgrzać patelnię z odrobiną oleju (nadmiar oleju wytrzeć ręcznikiem kuchennym).
Smażyć z obu stron na złoto.
Po usmażeniu pierwszego placka zobaczycie, czy ciasto jest dobre.
Gdy będzie za gęste i wyjdzie za gruby placek, to można do ciasta dolać wody/
Gdy będzie za rzadkie - dosypać mąki.
Ja dolałam trochę wody.
Polecam też patelnię ceramiczną, bo idealnie się na niej smaży, nic nie przywiera.
Swoją nabyłam w Biedronce za 25 zł! To na prawdę mało!
(To nie jest sponsorowana reklama - tylko moja skromna opinia :D)
Polecam serdecznie :)
Z mego ciasta wyszło około 20 naleśników , mówię około, bo po drodze Zuzia zjadała więc nie wiem ile było dokładnie ;)
Składniki na farsz:
- 3 duże dojrzałe banany
- 2 łyżki śmietany 12%
- trochę soku z cytryny
Banany rozgnieść widelcem - nie musi być dokładnie, jak się trafi jakiś większy kawałek w naleśniku to dopiero rarytas :) dodać śmietanę i sok cytrynowy i podgrzać w garnuszku , ciągle mieszając.
Nałożyć farsz na naleśnik, zawinąć według gustu i zajadać.
Aby były chrupiące można je podsmażyć na patelni.
Polecam polać śmietaną z cukrem lub jogurtem naturalnym.
Ja swoje polałam śmietaną z cukrem pudrem i posypałam czekoladą!
Zuzi najbardziej podobała się ta czekolada ;)
Smacznego! :)
środa, 30 stycznia 2013
sobota, 26 stycznia 2013
Murzynek
Mocno kakaowe, takie jakie miało być - pyszne!
Murzynek to chyba za małe słowo! To istny Murzyn! :D
- w najlepszym tego słowa znaczeniu!
Z kakaową polewą! REWELACJA!
Zdecydowanie moje smaki.
Składniki:
- 1,5 szklanki mąki
- 1,5 szklanki cukru
- opakowanie cukru waniliowego
- 4 jajka
- 4 łyżki kakao
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 250g masła
- pół szklanki mleka
W garnku roztopić masło , dodać cukry, mleko i kakao, wymieszać i zagotować.
Odstawić do wystygnięcia.
Następnie dodać żółtka ( białka będą potrzebne do ubicia piany) oraz przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia.
Białka ubić na sztywno i dodać do kakaowej masy.
Wlać do formy i piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez około 45 minut.
Ja użyłam małej okrągłej formy o średnicy 18 cm i piekłam 55 minut.
W przypadku większej formy ciasto będzie niższe a czas pieczenia nieco krótszy niż u mnie.
Najlepiej sprawdzić czy ciasto jest gotowe metodą suchego patyczka.
Jeśli ktoś nie lubi mocno kakaowych ciast można zmniejszyć ilość kakao i wtedy będzie "lżejsze" , delikatniejsze w smaku.
Mnie osobiście wersja mega kakaowa odpowiada.
Wystudzone ciasto polać polewą.
składniki na polewę:
- 2 łyżki mleka
- 2 łyżki kakao
- 2 łyżki cukru pudru
- 2 łyżki masła
To wszystko razem wymieszać i podgrzać.
Gdy ciasto wystygnie polać je polewą i wstawić w chłodne miejsce.
SMACZNEGO!
Inspirację znalazłam TU. Przepis trochę zmieniłam i tak oto wyszedł mój Murzyn :)
Murzynek to chyba za małe słowo! To istny Murzyn! :D
- w najlepszym tego słowa znaczeniu!
Z kakaową polewą! REWELACJA!
Zdecydowanie moje smaki.
Składniki:
- 1,5 szklanki mąki
- 1,5 szklanki cukru
- opakowanie cukru waniliowego
- 4 jajka
- 4 łyżki kakao
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 250g masła
- pół szklanki mleka
W garnku roztopić masło , dodać cukry, mleko i kakao, wymieszać i zagotować.
Odstawić do wystygnięcia.
Następnie dodać żółtka ( białka będą potrzebne do ubicia piany) oraz przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia.
Białka ubić na sztywno i dodać do kakaowej masy.
Wlać do formy i piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez około 45 minut.
Ja użyłam małej okrągłej formy o średnicy 18 cm i piekłam 55 minut.
W przypadku większej formy ciasto będzie niższe a czas pieczenia nieco krótszy niż u mnie.
Najlepiej sprawdzić czy ciasto jest gotowe metodą suchego patyczka.
Jeśli ktoś nie lubi mocno kakaowych ciast można zmniejszyć ilość kakao i wtedy będzie "lżejsze" , delikatniejsze w smaku.
Mnie osobiście wersja mega kakaowa odpowiada.
Wystudzone ciasto polać polewą.
składniki na polewę:
- 2 łyżki mleka
- 2 łyżki kakao
- 2 łyżki cukru pudru
- 2 łyżki masła
To wszystko razem wymieszać i podgrzać.
Gdy ciasto wystygnie polać je polewą i wstawić w chłodne miejsce.
SMACZNEGO!
Inspirację znalazłam TU. Przepis trochę zmieniłam i tak oto wyszedł mój Murzyn :)
sobota, 19 stycznia 2013
Kebab
To była nasza dzisiejsza kolacja. Domowy kebab!
Bułki zwykłe - z Biedronki :)
A reszta?!
Już mówię:
-pierś z kurczaka ( mi wystarczyła pojedyncza )
-kapusta biała ( lub czerwona lub obie)
-marchewka
-cebula czerwona (biała też może być , ja wolę czerwoną)
-pomidor
-ogórek świeży
-sałata lodowa
-przyprawy: pieprz, sól, czerwona papryka, bazylia , rozmaryn
-trochę oleju do smażenia kurczka
-majonez
-keczup
-ząbek czosnku
-sok z pół cytryny
-sos czosnkowy - mój sos wygląda tak: jogurt naturalny (mały) + wyciśnięty ząbek czosnku +sól, pieprz i koperek. Wymieszać i gotowe.
Kapustę i sałatę posiekać(do kapusty zetrzeć na tarce o drobnych oczkach marchewkę), cebulę pokroić w krążki, pomidora i ogórka również pokroić (w paski, krążki, kostkę - kto co lubi :))
Przyprawić pieprzem i solą do smaku.
Przygotować przyprawy:
-1 łyżeczka czerwonej papryki
-pół łyżeczki rozmarynu
-pół łyżeczki oregano
-pół łyżeczki soli
-wyciśnięty ząbek czosnku
To wszystko razem wymieszać i zamarynować pierś (można wcześniej pierś lekko natłuścić olejem ale nie koniecznie). Pociąć w paski i wrzucić na rozgrzaną patelnię z odrobiną oleju.
W trakcie smażenia polać ją sokiem z cytryny, wtedy nie będzie sucha.
Bułkę przekroić i włożyć na chwilę do rozgrzanego piekarnika, aby się zagrzała i zrobiła delikatnie chrupiąca.
Ja kroję też usmażonego kurczaka na drobniejsze kawałki , wkładam w naczynie żaroodporne i wrzucam do piekarnika na chwilę razem z bułką.
Po wyjęciu z piekarnika posmarować bułę majonezem i włożyć wszystkiego po trochu z przygotowanych składników - w dowolnej konfiguracji :)
Największego kopa tej kanapce dodaje moim zdaniem sos czosnkowy, więc warto dodać go od serca :)
Powiem tylko, że smakuje jak jeden z lepszych kebabów na Dmowskiego :)
albo i lepiej :D
Smacznego! bardzo bardzo bardzo :))))
wtorek, 8 stycznia 2013
Klopsiki
Byliście kiedyś w Restauracji IKEA ? Podejrzewam, że kto był, mógł nie raz jeść ichne klopsiki z żurawiną . Tanie i smaczne .
Idąc tym tropem, już jakiś czas temu, postanowiłam zrobić w domu takie klopsiki.
Kupiłam mięso, zmieliłam, doprawiłam, usmażyłam i włala :D Klopsiki jak ta lala!
Polecam! Bardzo :)
Tak w sumie to mini wersja kotleta mielonego.
Co będzie potrzebne:
- kawałek łopatki wieprzowej bez kości,
- cebula,
- czosnek (1-2 ząbki)
- majeranek
- 1 jajko
- pieprz, sól
- 2 kromki chleba, lub bułka
- olej do smażenia
- mąka
Mięso myję, kroję na kawałki i mielę w maszynce do mielenia mięsa razem z czosnkiem i cebulą, na koniec wrzucam też do mielenia chleb lub bułkę.
Zmielone mięso przyprawiam majerankiem, solą i pieprzem, dodaję 1 jajko i dokładnie mieszam ręką. Formuje kuleczki nieco mniejsze od piłeczki ping-pongowej i obtaczam w mące.
Smażę na rozgrzanej patelni z olejem,przewracam od czasu do czasu.
I gotowe!
Klopsiki w sosie podałam z ziemniakami, pieczoną marchewką (z tymiankiem i miodem) i żurawiną.
Sos niestety z paczki :/ ale nie znalazłam jeszcze idealnego przepisu na smaczny sos :( Jak znajdę na pewno się pochwalę :)
SMACZNEGO! :)
poniedziałek, 7 stycznia 2013
Tosty z patelni
Zainspirowana programem kulinarnym w tv ( nie pamiętam dokładnie którym - tyle tego oglądam) zrobiłam tosty z patelni.
Proste , smaczne i zachwycające :) Robiłam już kilka razy, na śniadania i kolacje. Wszystkim smakowało!
To taka trochę alternatywa sandwich'a , dla tych którzy nie mają opiekacza , bo patelnię ma chyba każdy :)
Potrzebne są :
- chleb + masło do posmarowania kromek
- ser camembert lub brie - pokrojony w plastry
- szynka lub boczek w plastrach (obie wersje smaczne, ale moim faworytem jest boczek:P)
- patelnia
Szynkę lub boczek podsmażamy. Odkładamy.
Smarujemy kromki masłem i układamy je na patelni - masłem do dołu .
Na chlebie układamy ser, szynkę/boczek i przykrywamy kromką - masłem do góry.
Dociskamy łopatką, smażymy chwilę i przewracamy na drugą stronę ( chleb powinien być już zarumieniony na złoto)
Ponownie dociskamy, smażymy jeszcze chwilę i chrupiące ciepłe tosty z patelni gotowe :)
Smacznego!
Smacznego~!
Proste , smaczne i zachwycające :) Robiłam już kilka razy, na śniadania i kolacje. Wszystkim smakowało!
To taka trochę alternatywa sandwich'a , dla tych którzy nie mają opiekacza , bo patelnię ma chyba każdy :)
Potrzebne są :
- chleb + masło do posmarowania kromek
- ser camembert lub brie - pokrojony w plastry
- szynka lub boczek w plastrach (obie wersje smaczne, ale moim faworytem jest boczek:P)
- patelnia
Szynkę lub boczek podsmażamy. Odkładamy.
Smarujemy kromki masłem i układamy je na patelni - masłem do dołu .
Na chlebie układamy ser, szynkę/boczek i przykrywamy kromką - masłem do góry.
Dociskamy łopatką, smażymy chwilę i przewracamy na drugą stronę ( chleb powinien być już zarumieniony na złoto)
Ponownie dociskamy, smażymy jeszcze chwilę i chrupiące ciepłe tosty z patelni gotowe :)
Smacznego!
Smacznego~!
Subskrybuj:
Posty (Atom)