Zjadłam dziś pyszną tartaletkę w Bio Way'u. Z kajmakiem i orzechami, na kruchym spodzie.
Stwierdziłam, że to prosta sprawa takie ciacho i zabrałam się za wykonanie w domu.
Nie mam foremek na tartaletki, więc użyłam silikonowej formy do muffinów i się udało.
Ciasto kruche:
-3/4 szklanki mąki pszennej
-3/4 szklanki mąki pełnoziarnistej
-2 łyżki cukru pudru
-szczypta soli
-50 g masła ,mniej więcej (temperatura pokojowa)
-1 jajko
Z tych składników wyszło mi 8 babeczek.
Dodatkowo:
-puszka masy kajmakowej
-orzechy włoskie(uprażyć je lekko na suchej patelni)
Ze składników zagnieść ciasto i umieścić na około 20-30 min w lodówce.
Piec nagrzać do 200 stopni, ciastem wypełnić foremki i piec przez 20 minut (aż się zarumienią )
Poczekać aż przestygną. Wyłożyć do środka kajmak - ilość wedle uznania -i na górze ułożyć orzechy włoskie.
I gotowe!
Proste i pyszne! Smacznego :)
piątek, 13 września 2013
czwartek, 12 września 2013
Zupa z pieczonych pomidorów
Rozgrzewająca i aromatyczna! W sam raz na taką pogodę jak dziś - deszcz i zimno :/
Pomidory, papryka , imbir...
Składniki :
-pomidory (9sztuk)
-papryka czerwona (2 sztuki)
-cebula ( pół )
-czosnek (3 ząbki)
-bazylia ( dodałam suszony, bo akurat taki był w domu)
-imbir ( też suszony)
-sól, pieprz do smaku
-woda
-masło (1-2 łyżki)
-odrobina oleju
Pomidory i paprykę umyć przekroić na pół i ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia ( z papryki wyrzucić nasiona) .
Wstawić do piekarnika rozgrzanego do 200 stopni i piec 45 minut.
Po upieczeniu poczekać aż przestygną i obrać ze skóry.
Wrzucić do garnka, zblendować i dolać taką ilość wody, aby zupa była dość gęsta, ja dolałam mniej niż litr .
Zagotować. Cebulę posiekać i zeszklić na oleju, dodać do zupy. Wycisnąć ząbki czosnku i też dodać do zupy. Wszystko ponownie zblendować.
Dodać masło i doprawić do smaku solą, pieprzem, imbirem i bazylią.
Gotować w sumie około 20 min. Mniej więcej.
Ja dodałam jeszcze odrobinę soku z cytryny, aby lekko zakwasić zupę, bo jakoś tak miałam ochotę :)
Można też dodać śmietanę. Serwować najlepiej z grzankami.
Ta zupa naprawdę mnie rozgrzała! A było mi okropnie zimno.
Zupa jest pyszna, w smaku zupełnie inna niż potencjalna pomidorówka. Polecam z całego serca :)
Smacznego! :)
Pomidory, papryka , imbir...
Składniki :
-pomidory (9sztuk)
-papryka czerwona (2 sztuki)
-cebula ( pół )
-czosnek (3 ząbki)
-bazylia ( dodałam suszony, bo akurat taki był w domu)
-imbir ( też suszony)
-sól, pieprz do smaku
-woda
-masło (1-2 łyżki)
-odrobina oleju
Pomidory i paprykę umyć przekroić na pół i ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia ( z papryki wyrzucić nasiona) .
Wstawić do piekarnika rozgrzanego do 200 stopni i piec 45 minut.
Po upieczeniu poczekać aż przestygną i obrać ze skóry.
Wrzucić do garnka, zblendować i dolać taką ilość wody, aby zupa była dość gęsta, ja dolałam mniej niż litr .
Zagotować. Cebulę posiekać i zeszklić na oleju, dodać do zupy. Wycisnąć ząbki czosnku i też dodać do zupy. Wszystko ponownie zblendować.
Dodać masło i doprawić do smaku solą, pieprzem, imbirem i bazylią.
Gotować w sumie około 20 min. Mniej więcej.
Ja dodałam jeszcze odrobinę soku z cytryny, aby lekko zakwasić zupę, bo jakoś tak miałam ochotę :)
Można też dodać śmietanę. Serwować najlepiej z grzankami.
Ta zupa naprawdę mnie rozgrzała! A było mi okropnie zimno.
Zupa jest pyszna, w smaku zupełnie inna niż potencjalna pomidorówka. Polecam z całego serca :)
Smacznego! :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)