Zainspirowana sernikiem Magdy zrobiłam to wspaniałe ciasto , które było gwiazdą na Chrzcinach mojej córki (oczywiście zaraz po mojej córce:))
Genialny sernik , którym każdy z gości się zachwycał, przynajmniej u mnie :)
GORĄCO POLECAM ! ! !
Odrobinę zmieniłam przepis Magdy , ale obie wersje są super.
Składniki :
-200 g kruchych ciastek
-70 g masła
-1 kg zmielonego twarogu - najlepszy jest z wiaderka, bo ma idealną konsystencję
-2 białka
-pół szklanki cukru
-1 łyżka mąki ziemniaczanej
-200 g białej czekolady (lub 300 wtedy smak białej czekolady jest bardziej wyrazisty)
-250 g jagód lub borówki amerykańskiej - najlepiej świeże!
Tortownicę wyłożyć pergaminem.
Drobno pokruszyć ciastka.
Roztopić masło i połączyć z pokruszonymi ciastkami.
Wyłożyć na spód tortownicy i docisnąć łyżką.
Wstawić do lodówki na kilka minut.
Piekarnik rozgrzać do 180 stopni.
Roztopić białą czekoladę (najlepiej w kąpieli wodnej)
Białka ubić ,twaróg zmieszać z białkami (można też dodać nie ubite białka , ale z ubitymi wychodzi bardziej puszysty) mąką i cukrem oraz roztopioną czekoladą.
Wyłożyć na ciasteczkowy spód. Na wierzchu posypać jagodami/borówkami oraz zostawić trochę świeżych owoców do posypania na wierzchu( ja podawałam każdą porcję ciasta na talerzyku i każdemu indywidualnie dosypywałam świeże borówki na talerzyk)
Wstawić do piekarnika i zmniejszyć temperaturę do 120 stopni.
Piec przez około 70 minut. Ostatnie 15 min zwiększyć temperaturę do 150 stopni.
Wyjąc z piekarnika, i po wystudzeniu umieścić w lodówce by sernik stężał, najlepiej na kilka godzin a idealnie na noc.